Poszła Ola do przedszkola, Zapomniała parasola, Bo parasol był zepsuty I zostały same druty. Szła krowa przez pole, Gubiła dydole. Szła krowa przez pole,
Żeby ją opuścić musimy naszym gościom pięknie zaśpiewać piosenkę „Ola i liście”, ustawcie się przodem do rodziców, weźcie chustki i zaśpiewajmy razem. Piosenka: „Ola i liście”, L. Krzemieniecka 1. Poszła Ola na spacerek, Na słoneczko, na wiaterek, A tu lecą jej na głowę, Liście złote i brązowe. 2.
- Ola do domu. - Do widzenia - dziewczynka grzecznie zwraca się w kierunku pani i wychodzi z sali. - Córeczko skąd taka smutna mina - z daleka woła mamusia. - Zobacz, co przyniosłam - Ola zagląda do dużej torby. Czerwone kalosze, które dostała na urodziny i peleryna. Jest także kolorowy parasol. Twarz dziewczynki rozjaśnia uśmiech.
Poszła Ola Dla Dzieci tekst piosenki oraz tłumaczenie. Obejrzyj teledysk z Youtube i posłuchaj mp3 z YT. Sprawdź chwyty na gitarę. Dodaj Swoją wersję tekstu i chwyty gitarowe.
Przedszkolak II( mała bisnesswoomen) Kiedy byłam taka mała, bardzo się przedszkola bałam, Gdy wkroczyłam w jego progi, wyzbyłam się tamtej trwogi. Teraz jestem już w przedszkolu mówię wiersz o parasolu: „Poszła Ola do przedszkola zapomniała parasola, a parasol choć dziurawy przyniósł Oli tyle sławy.
– Tak, pamiętam. Obaj próbowaliśmy ją pocieszyć, ale się nie udało. Gdzie wtedy była radość? Przecież pogoda była piękna, dzień wolny od przedszkola, a mimo to Kasi nie chciało się nawet z nami pobawić. To był smutny poranek. A wszystko przez to, że Ola, najlepsza przyjaciółka Kasi, nie mogła tego dnia do niej przyjechać.
Organizacja planu dnia w przedszkolu to bardzo ważny czynnik, który w dużej mierze wywiera wpływ realizację potrzeb przedszkolaków. Zaspokajanie potrzeb rozwojowych dzieci w wieku przedszkolnym jest dosyć skomplikowanym, nie łatwym do spełnienia, ale jednak koniecznym – wręcz obowiązkowym zadaniem czy wymogiem każdej placówki o charakterze wychowawczym. Potrzeby traktowane są
pBq3. Tekst piosenki: Poszła Ola na spacerek Na słoneczko, na wiaterek, A tu lecą jej na głowę Liście złote i brązowe... (x2) Myśli Ola: "Liści tyle, Zrobię bukiet z nich za chwilę!" La, la, la, la, la, la, la, la, la La, la, la, la, la, la, la, la, la Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkęRymowanki, wyliczanki dla dzieciOpowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę a kocica papierosa, upaliła kawał nosa. Szybko, szybko! Po doktora! Bo kocica bardzo chora. Przyszedł doktor z lekarstwami, a kocica z... pazurami!... Palec pod budkęRymowanki, wyliczanki dla dzieciPalec pod budkę, bo za minutkę zamykam budkę na złotą kłódkę. Budka zamknięta nie ma klienta, klient w Warszawie siedzi na ławie... Patataj, patatajRymowanki, wyliczanki dla dzieciPatataj, patataj, pojedziemy w cudny kraj! Tam, gdzie Wisłą modra płynie, szumią zboża na równinie. Patataj, patataj... A jak zowie się ten kraj??... Policzymy co się da...Rymowanki, wyliczanki dla dzieciPoliczymy co się da: mam dwie ręce, łokcie dwa, dwa kolanka, nogi dwie - wszystko pięknie zgadza się, dwoje uszu, oczka dwa, no i buzię też się ma. A ponieważ buzia je, chciałbym buzie... Poszła Ola do przedszkolaRymowanki, wyliczanki dla dzieciPoszła Ola do przedszkola zapomniała parasola, a parasol był zepsuty, połamane wszystkie druty!... Poszłam sobie do ogródkaRymowanki, wyliczanki dla dzieciPoszłam sobie do ogródka, napotkałam krasnoludka. - Dzień dobry krasnoludku. Co ty robisz w mym ogródku? - Pająkowi szyję sieci, słowikowi bawię dzieci. Zbieram nektar z kwiatów złoty, bardzo... Przez tropiki, przez pustynięRymowanki, wyliczanki dla dzieciPrzez tropiki, przez pustynię toczył zająć wielką dynię, toczył, toczył dynię w dół, pękła dynia mu na pół! Pestki się z niej wysypały, więc je zbierał przez dzień cały. Raz,... Raz, dwa, trzy, cztery...Rymowanki, wyliczanki dla dzieciRaz, dwa, trzy, cztery maszerują oficery, a za nimi oficerki, pogubiły pantofelki. Raz,dwa, trzy, cztery, maszerują oficery, a za nimi oficerki - powpadały do butelki, a z butelki do jajeczka i... Rączki robią klap, klap, klapRymowanki, wyliczanki dla dzieciRączki robią klap, klap, klap. nóżki robią tup, tup, tup. Tutaj swoją główkę mam i na brzuszku sobie gram. Buźka robi am, am, am, oczka patrzą tu i tam, tutaj swoje uszka mam i na nosku... Siała baba makRymowanki, wyliczanki dla dzieciSiała baba mak, nie wiedziała jak, a dziad wiedział, nie powiedział, a to było tak!...
Próbka, która posłużyła do eksperymentu składała się z Idealnej kopii artykułu w InternecieKopii, w której zmieniono co 5 słowoKopii, w której zmieniono co 4 słowoKopii, w której zmieniono szyk słówNaturalnej parafrazie kopii, gdzie wykorzystano:synonimy,zmianę szyku zdania,usuwanie wyrażeń,zmianę odmiany słów Zestawienie internetowych programów antyplagiatowych Antyplagiat Wrona – opinia: jest najczulszy i najlepiej przypomina algorytm w JSA, jest też bardzo tani. Jako jedyny rozpoznaje plagiat w zdaniach, gdzie zmieniony został szyk zdania, dokładnie tak jak oficjalny JSA. Program i płatności są też bardzo proste w obsłudze, dodatkowo posiada on możliwość porównania tylko fragmentów oznaczonych w oficjalnym programie JSA jako plagiat. Można więc dzięki niemu zweryfikować skuteczność poprawy plagiatu w pracy naukowej. Jego największą wadą jest natomiast fakt, że porównuje dwa teksty między sobą, a zatem nie mając tekstu źródłowego nie da się z niego skorzystać. Polecam wszystkim, aby korzystali z niego w trakcie pisania pracy, dzięki temu na pewno unikną plagiatu. Program będzie też bardzo użyteczny dla osób, które mają już pełny raport z JSA i próbują zgodnie z nim poprawić pracę. – opinia: względnie tani i skuteczny – wykrył plagiat w tekście, gdzie zmieniłam co 5 słowo oraz, co najważniejsze, w obszernych fragmentach tekstu, gdzie zastosowałam naturalną parafrazę. Nie potrafi rozpoznać plagiatu jeżeli zmienimy szyk zdania. Raport generuje się szybko, a znalezione źródła są prawidłowe. Jest to polski produkt i istnieje na rynku już wiele lat, co przemawia na jego korzyść. Systemy antyplagiatowe, korzystające z polskich słowników i opracowanych przez polskich naukowców modeli języka polskiego mają wyższą skuteczność wykrywania plagiatu. **** – opinia: względnie tani i mało skuteczny, mało użyteczny dla studenta. Wymaga zainstalowania dodatkowego rozszerzenia. Najbardziej niepokojące jest to, że nie przypisał on trafnych źródeł dla skopiowanego przeze mnie tekstu. Jaki Antyplagiat online ma wybrać student? Jeżeli masz raport z JSA, albo jesteś na etapie pisania pracy to zdecydowanie najlepszym systemem antyplagiatowym będzie Wrona, jeżeli jednak nie posiadasz tekstu źródłowego lub raportu z JSA najlepiej by było, żebyś skorzystał zarówno z jak i z programu , bo ich algorytmy trochę się od siebie różnią, jednak oba programy skutecznie wykrywają plagiat. jest zdecydowanie tańszy, natomiast w możesz skorzystać z wygodnej opcji automatycznego zaznaczenia tekstu, który jest plagiatem, bezpośrednio w Twoim pliku .doc . Jak działają programy antyplagiatowe online? Każdy program antyplagiatowy to jakiś rodzaju algorytmu. Jak taki algorytm jest zbudowany? Żeby to wytłumaczyć należy przyjrzeć się jak jest skontruowany każdy polski (i nie tylko) tekst. Możemy wyróżnić w nim kilka jednostek. Znaki, będące literami lub znakami interpunkcyjnymi, słowa, składające się z liter oraz zdania składające się za słów i znaków przystankowych. Gdybyśmy chcieli zatem stworzyć algorytm badający podobieństwo pomiędzy tekstami mielibyśmy następujące możliwości: Tak wyglądało to kiedyś: Rozpoznawanie identycznych ciągów znaków o danej długości Tak wyglądały programy antyplagiatowe na początku, ale studenci wpadli na genialny pomysł zastępowania spacji dowolną literą zamalowaną na biało, żeby oszukać program, takich skutecznych rozwiązań było kilka, dlatego wymyślono nowy sposób 2. Rozpoznawanie identycznych ciągów słów o danej długości Tak wyglądało to jeszcze do końca 2018 roku. Metoda była prosta i względnie skuteczna, jednak poprawa plagiatu, też nie należała do szczególnie trudnych, wystarczyło zmienić np., co piąte słowo, albo zmienić szyb zdania, żeby program nie rozpoznał podobieństwa. Tak wygląda to dziś: Obecnie programy antyplagiatowe mają zaimplementowanych kilka z niżej wymienionych funkcji, ALE dotyczy to tylko rozbudowanych systemów np. uczelnianych. Dlaczego? Dowiesz się w dalszej części artykułu. Rozpoznawanie skupisk podobnych słów, bez względu na ich kolejność w tekścieSprowadzanie słów do mianownika, bezokolicznika – czili ignorowanie odmiany słówZaimplementowanie bazy synonimówWykorzystanie stylometrii czyli próby szukania spersonalizowanego stylu, wyznacznikami takiego stylu może być na przykład: średnia długość zdań, częstotliwość korzystania z określonych środków retorycznych np. metafory. Ta metoda na razie raczkuje, ale może okazać się przełomowa w analizy semantycznej – znaczenia tekstu Jak systemy antyplagiatowe optymalizują przeszukiwanie dużych zbiorów danych? Takie szczegółowe porównania są skuteczne jednak bardzo czasochłonne i niewykonalne w przypadku porównywaniapracy z tak dużą bazą jak ORPPD i zasoby internetowe. Wynika to z tego, że wymagają dokonania operacji na obydwu fragmentach tekstu,np. sprowadzenia słów do mianownika. Najbardziej zaawansowane techniki są najskuteczniejsze, ale można je wykorzystać jedynie przyporównaniach 1: komputery nie są w stanie wykonywać takich operacji na dużych zbiorach danych w czasie jaki by nas satysfakcjonował. Takie porównanie mogłoby trwać np. rok. Jak zatem rozwiązują ten problem zaawansowane systemy antyplagiatowe takie jak JSA? Najpierw przeszukują obszerne bazy pod kątem prawdopodobnie podobnych tekstów, żeby następnie dokonać bardziej zaawansowanych porównań w pracach 1:1. W tym celu stosują metodę fingerprint, czyli kompresują teksty przy użyciu metody n-gramów. Ngram to człon o dowolnej długości. Dowolny tekst można skompresować wyłaniając z niego np Słowa, wtedy zdanie: „Ola poszła do przedszkola” będzie składało się z następujących: 1-gramów: Ola, poszła, do, przedszkola 2-gramów: Ola poszła, poszła do, do przedszkola 3-gramów: Ola poszła do, poszła do przedszkolaCiągi znaków o danej długości, wtedy zdanie „Ola poszła do przedszkola” będzie się składało z:następujących 3 gramów: Ola, laspacja, aspacjap, spacjapo… Nagram Ngramem może być dowolna część tekstu, słowo, litera, zdanie, ciąg słów itp. Powstał nawet cały ngramowy model języka Polskiego (zobacz tu).W praktyce wygląda to następująco: Wszystkie litery alfabetu łacińskiego możemy sprowadzić np. do jedno, dwu lub trzy gramowych członów. Otrzymamy wtedy coś takiego:a-1 , b-2, c-3…..aa-11, ab 12, ac-13aaa- 111, aaab- 112, aac – 113…Możemy to uprościć jeszcze bardziej i nazwać tylko nasze 3-gramowe człony, tak uzyskamy:Aaa-1 aab- 2, aac- 3, aad-4…. Następnie możemy skonstruować sobie zbiór algorytmów, które, za prawdopodobnie podobne oznaczą np.: Wszystkie fragmenty o długości 100 3gramów, w których wystąpiło 20 identycznych 3 o dowolnej długości, w których znaleziono ciąg 5 identycznych 3gramów. To jeden ze sposobów optymalizacji przetwarzania tekstu. Możemy całą naszą bazę referencyjną zapisać, tak, żeby maksymalnie przyspieszyć ostateczny proces poszukiwania prawdopodobnie podobnych tekstów. Jeżeli jednak nie posiadamy własnej bazy, ale korzystamy z przeszukiwania Internetu w czasie rzeczywistym, ta metoda może się okazać niewystarczająca. Wtedy skuteczne może być np. przeszukiwanie zasobów pod kątem nasycenia słowami kluczowymi. Warto zwrócić uwagę, na to, że systemy, które opierają swój algorytm jedynie o przeszukiwanie Internetu w czasie rzeczywistym są zazwyczaj gorzej zoptymalizowanie i mają niższą skuteczność. Ponadto opierają się zazwyczaj o wyniki wyszukiwarki Google, dlatego mogą generować inne raporty dla tych samych tekstów porównanych w większych odstępach czasu np. na przestrzeni 2 miesięcy. Wynika to z tego, że wyniki w wyszukiwarce Google ulegają dynamicznym zmianom.
Szczerze polecam, jesli ktoś bedzie miał możliwośc przeczytac! To znakomita, jedyna w swoim rodzaju książka, napisana przez bardzo inteligentnego trzynastolatka z zespołem Aspergera. Rodzina Lukea jest też jedyna w swoim rodzaju: ma on trzy siostry i trzech braci, z których jeden ma ADHD, a naj młodszy jest autystyczny. W ich przypadku jednak to, co wydawałoby się ciężkim doświadczeniem, stanowi tło doskonałej nauki, kształcących, wspólnych przeżyć, rozwijania wzajemnych, ciepłych uczuć, poczucia humoru i świetnej zabawy.
Wyobraź sobie przez chwilę, że masz dopiero trzy lata i właśnie idziesz do przedszkola… Jak się czujesz? Oto relacja małej Oli. Przeczytaj, a łatwiej zrozumiesz swojego debiutanta. Beata Chrzanowska-Pietraszak Konsultacja merytoryczna Zaczęło się całkiem niewinnie. Mama kilka miesięcy temu zapytała, czy nie chciałabym pójść do przedszkola. Nie miałam pojęcia, o co jej chodzi. Na wszelki wypadek kiwnęłam jednak głową twierdząco (może przedszkole to jakieś wspaniałe słodycze, kto wie?). To nie były słodycze. To był taki dom, w którym bawiły się dzieci. Było super! Nie rozumiem zupełnie, po co mama w ogóle mnie pytała. Przecież doskonale wie, że lubię się bawić. No tak, ale to było kilka miesięcy temu. Potem sprawa przycichła. Rodzice co jakiś czas mówili, że od września będę chodzić do przedszkola codziennie, ale ja nie wiem, co to znaczy „od września” i „codziennie”. Postanowiłam się więc nie przejmować. Aż tu nagle… Wyprawa do sklepu Sprawy nabrały tempa. Mama powiedziała, że do przedszkola będą mi potrzebne nowe rzeczy. Super! Może wreszcie dostanę lalkę-dzidziusia? Albo tata kupi mi domek dla lalek? No niestety. Okazało się, że rodzice mają na myśli coś zupełnie innego. Najpierw przymierzałam chyba ze sto par różnych kapci. Niektóre były okropne! Miały wzory w kratkę, brrr… I to ma być dla dziewczynki? Mnie podobały się wściekle różowe (uwielbiam ten kolor), ale mama upierała się, że są za małe. Eee tam, ja bym dała radę w nich chodzić. Na szczęście tata znalazł inne – też różowe, choć może już nie tak wściekle, ale co tam. Były dobre, podobały mi się, więc kompromis został osiągnięty. Rodzice kupili mi też do przedszkola piżamę. Nie wiem po co. W końcu mam się tam bawić czy spać? Przy okazji uparłam się na ślicznego puchatego kotka. Tata stwierdził, że to może być niezły kompan w przedszkolu. To nawet dobry pomysł! Pójdę razem z kotem. Mam już nawet dla niego imię – Mruczek. Ale czułości! Zupełnie nie wiem, co stało się mamie. Ciągle mnie przytula, bawi się ze mną, czyta książeczki i opowiada o przedszkolu. Nie, żebym narzekała. Lubię, kiedy mama mnie głaszcze i jest blisko. Czuję się bezpiecznie i miło. Fajnych mam tych rodziców. Tata wieczorem opowiedział mi, że też kiedyś był przedszkolakiem. Super, choć nie wiedziałam, że tatuś był mały. Najbardziej cieszę się, że poznam nowe dzieci i będę się z nimi bawić. Do tej pory chodziłam tylko na plac zabaw i tam robiłam babki, zjeżdżałam na zjeżdżalni, huśtałam się. Ale mama zawsze mi w którymś momencie przerywała i mówiła, że pora wracać, bo obiad, zimno albo takie tam… Teraz będzie inaczej, bo mamy nie będzie. No właśnie, to znaczy... Jak to? Nie do końca rozumiem. To gdzie będzie, jak jej nie będzie? Muszę z nią poważnie porozmawiać. konkurs prawdziwe historie ciążowe Prawdziwe historie: Jak Antoni stał się Zosią Mój mąż nie wyobrażał sobie, by być ze mną przy porodzie. Przez całą ciążę stanowczo odmawiał. W szpitalu jednak czekała na mnie prawdziwa niespodzianka, w dodatku podwójna. Przeczytaj historię Justyny. Odkąd wyszłam za mąż pragnęłam dziecka podświadomie, ale to praca przez długi czas była najważniejsza. Czas uciekał, a ja powoli dojrzewałam do myśli o rodzicielstwie. Starania o dziecko trwały prawie rok – 13 listopada 2012 roku zrobiłam test ciążowy . Jak tylko zobaczyłam dwie kreski, cieszyliśmy się z mężem ogromnie. Dni mijały – czułam się dobrze, dziecko rozwijało się prawidłowo. Mieliśmy parę kryzysowych sytuacji, musiałam leżeć, ale dotrwaliśmy do końca. Całą ciążę bałam się porodu Bałam się bólu i tego, co nie znane. Marzyłam, by mąż był ze mną w tym najważniejszym dniu. Ale nie udało mi się go nakłonić do uczestnictwa w narodzinach Antosia. Było mi przykro , ale uszanowałam jego decyzję i codziennie powtarzałam sobie, że dam radę! Nie chciałam naciskać i wyjść na największą zołzę. Nastał w końcu 12 lipca 2013 – nowy rozdział w moim życiu. Rano zakupy z mężem. Gdzieś tam z tyłu głowy pojawiła się myśl, że może to dzisiaj, może jutro. Zacznie się ten poród czy nie? Jest ostatni dzień 39. tygodnia ciąży . Walizka dla mnie i dla synka stoi spakowana w korytarzu. Czuję lekkie bóle w brzuchu. Mały wierci się niemiłosiernie. Lekarka nie ma dyżuru Wieczorem mamy oglądać film. Czuję, że coś się dzieje , ale nadal nic nie boli. Rezygnuję z filmu, położę się, spróbuję zasnąć i mi przejdzie. Zamykam oczy, liczę barany – raz, dwa, trzy, ale nie mogę usnąć. Liczę skurczę – zero regularności, pojawiają się co 8, 10, 5, 5, a potem 20 minut. Leżę sobie i gadam – Synku mój mały, nie kręć się tak strasznie, bo wyjdziesz przez brzuch. Syn odpowiada, serwując mi kopniaka w żebro. Mija godzina, skurcze się rozkręcają , biorę ciepłą kąpiel, ale boli mocniej. Dzwonię do mojej pani doktor, słyszę, że możemy jechać do szpitala, jeśli w domu nie czuję się... © Tatyana Gladskih - Prawdziwe historie: zrobiłam to dla ciebie córeczko Idealna matka, zwłaszcza, jeśli zostaje sama, musi poświęcić własne dobro dla szczęścia swego dziecka. Tak przynajmniej myślałam przez większość życia. Przeczytaj historię 42-letniej Barbary. Rozstałam się z mężem , kiedy Natalia miała zaledwie cztery latka. Rafał poznał inną kobietę, zakochał się i od nas odszedł. To takie proste, prawda? To znaczy odszedł ode mnie, tak przynajmniej wtedy zakładał. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Szybko okazało się, że tak naprawdę zostałam z dzieckiem sama . Na początku jeszcze przez jakiś czas odwiedzał córkę, dawał jej jakieś prezenty, a mnie pieniądze na utrzymanie Natalki. Z czasem te wizyty stawały się rzadsze, krótsze. Po paru latach od rozwodu odwiedziny Rafała były niczym święto. Pieniądze nadal dostawałam regularnie, ale co z tego, skoro Natalia ciągle pytała: " Kiedy przyjdzie tata? ". Czułam się bezradna, bo nie umiałam jej odpowiedzieć. W końcu przestała pytać, a tata stał się dla niej jedynie tajemniczym darczyńcą, który co miesiąc przesyłał nam pieniądze. Jak zrekompensować córce brak ojca? Jak tylko mogłam starałam się zrekompensować córce brak ojca . Czułam straszny żal do losu. "To niesprawiedliwe, że inne dzieci mają pełne, szczęśliwe rodziny, a taka wspaniała, mądra dziewczynka jak Natka musi wychowywać się tylko z matką" – myślałam. I właśnie dlatego chciałam, by poza nim, z niczego nie musiała rezygnować. Pieniędzy miałyśmy dosyć od Rafała. Nie wiem, skąd je miał, ale szczodrze się nimi dzielił. Zrezygnowałam z pracy , mieszkałam w domu po rodzicach. Żyłam z zasiłku i z tego, co dostawałam od byłego męża. Chciałam dać całą siebie Natalce, żeby czuła, że jest kimś najważniejszym w moim życiu. Ani przez sekundę nie pomyślałam wtedy, że ją rozpieszczam lub robię krzywdę, nie pozwalając się usamodzielnić. No cóż, na początku lat 90. nie było poradników i programów, jak wychować szczęśliwe dziecko . Robiłam tylko to, co kazało mi serce. Posłałam Natalkę do renomowanego liceum, a potem cieszyłam się, jak... © freepeoplea - Prawdziwe historie: gdy rodziła się nasza córka, mąż sadził choinkę Nasza historia o porodzie brzmi jak bajka. Choć na początku niewesoło się zaczyna, kończy się happy endem. Przeczytaj opowieść Wioli. To było w czwartek, 2 stycznia 2014 r. Od rana nie czułam ruchów swojego dziecka , więc zdenerwowana pojechałam do swojej położnej. Pani Tereska zrobiła mi KTG i kazała jechać do szpitala, bo tętno dziecka było nieregularne. Wróciłam do domu po torbę i dokumenty. Powiedziałam mężowi, że musimy jechać sprawdzić, co się dzieje z naszą Kornelką. Gdy ja dopakowywałam jakieś rzeczy do bagażu, mąż pakował choinkę do samochodu (chciał ją wkopać na działce). Jedź na działkę, ja jeszcze poczekam Pojechaliśmy do szpitala . Tam standardowa procedura: rejestracja, badania. Gdy siedzieliśmy w poczekalni, zapytałam męża, czy weźmie urlop, jeśli zapadnie decyzja, np. o cesarskim cięciu. Był zaskoczony, odpowiedział: "Myślisz, że to już? Przecież termin masz za dwa tygodnie?! ". Pomyślałam, że chyba ma rację, to jeszcze nie czas. Po jakimś czasie przyszła po nas pielęgniarka i zaprowadziła nas na salę. Podpięła mnie pod KTG. Wspólnie słuchaliśmy, jak bije serduszko naszej córki . Piękny dźwięk. Słysząc, że wszystko jest w porządku, kazałam mężowi jechać na działkę wkopać choinkę i zrobić jakieś zakupy. Męża nie ma, a cesarskie cięcie będzie Gdy mąż wyszedł, coś zaczęło się dziać. Przyszedł lekarz i powiedział: "Pani Wiolu, będziemy zaraz jechać na blok, zrobimy cesarskie cięcie . Tętno dziecko jest nieregularne, nie możemy dłużej czekać". Przeraziłam się, chwyciłam za telefon i napisałam smsa: "Kochanie wracaj! Zaraz będę miała cesarskie cięcie . Boję się". Gdy chciałam wcisnąć przycisk "wyślij", weszła pielęgniarka, mówiąc: "Pani Wiolu, musimy się przygotować". Odłożyłam telefon . Ze łzami w oczach poszłam za nią. Przebrałam się, pobrano mi krew, zrobiono kolejne badanie. Położyłam się na łóżku, na którym zawieziono mnie na blok operacyjny .... Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny – 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum?
poszła ola do przedszkola tekst