Skurcze Braxtona-Hicksa, zwane inaczej nieskoordynowaną czynnością skurczową macicy, pojawiają się już po 20. tygodniu ciąży. Nie są one tak silne, jak skurcze porodowe i nie są w stanie wypchnąć dziecka z łona matki. Mięsień macicy "trenuje" w ten sposób przed wydaniem dziecka na świat. FORUM-NURAS Froum dla nurkujących i nie tylko FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Kalendarz: Rejestracja Zaloguj Album Chat: FORUM-NURAS Strona Główna » FORUM - NURAS » JESTEM POCZĄTKUJĄCY » Skurcze I objawy to już mam coraz bardziej kosmiczne. Nasilają się szczególnie w nocy, gdy chcę zasnąć. Pojawiają się skurcze różnych mięśni np. raz sam kurczy się biceps, za chwilę łydka, później udo. Co gorsze mam. N, 23-11-2014 Forum: Choroby tarczycy i hashimoto - Re: Czwarty endo, drugi sposób leczenia. By zapobiegać pojawianiu się nieprzyjemnego napięcia mięśni, jedz dużo zielonych warzyw (zwłaszcza pietruszki oraz rzeżuchy), owoców, nabiału oraz różnego rodzaju kasz. których niedobór powoduje skurcze. Staraj się też jeść odpowiednią ilość soli – zarówno jej nadmiar, jak i niedobór może skutkować skurczami. 2. Trzecia możliwa przyczyna dotycząca sportowców odnosi się do braku równowagi między sygnałem nerwowym, który pobudza mięsień, a tym, który hamuje skurcz. Może być to następstwem zmęczenia mięśnia. Aby temu zapobiec, warto zmniejszyć intensywność ćwiczeń i regularnie się rozciągać. Po wysiłku organizmowi należy się witajcie!włąsnie mam dziś cały dzień takie skurcze z przerwami od 8 do 12 minut,myślałam że miną po 2 godzinach ale tu nic.i dodam że nie są bolesne!!czy to jakiś zwiastun rychłego porodu?????dodam że od wczoraj odchodzi mi czop.czy Niemal co parę minut mam krótki skurcz jakiegoś mięśnia. Pt, 20-08-2004 Forum: Zdrowie - Re: Skurcze ud i drętwienie nóg rąk i twarzy. Re: Skurcze ud i CvzENK. Strona główna Ciąża i dziecko Poród Skurcze porodowe: skurcze rozwierające w pierwszej fazie porodu Skurcze rozwierające pojawiają się w pierwszej fazie porodu. Powodują skracanie i rozwieranie się szyjki macicy. Skurcze rozwierające są jak fale: przypływają, narastają, a potem stopniowo ustępują. Możesz je odczuwać jako silny ból menstruacyjny, bóle w podbrzuszu, rozpieranie lub opasywanie brzucha taśmą. Jak sobie radzić z bólem towarzyszącym skurczom rozwierającym i kiedy jechać do szpitala? Spis treściJak rozpoznać skurcze rozwierające?Jak przetrwać pierwszą fazę porodu? [WIDEO]Sposoby na skurcze rozwierające Skurcze rozwierające pojawiają się regularnie, a z czasem odstępy między nimi stopniowo maleją, zaś same skurcze się wydłużają. Najpierw występują co 10 minut i odczuwasz je przez około 30 sekund, a pod koniec tej fazy porodu pojawiają się co 3–4 minuty i czujesz je przez około 60 sekund (choć w rzeczywistości trwają dłużej). Uwaga: gdy skurcze zwiększają częstotliwość, pojawiają się co 5 minut – to znak, że poród się rozpoczął i pora jechać do szpitala. Jak rozpoznać skurcze rozwierające? Skurcze rozwierające możesz odczuwać jako silny ból menstruacyjny, bóle w podbrzuszu, rozpieranie lub opasywanie brzucha taśmą. Niektóre kobiety opisują je jako bóle sięgające okolicy lędźwiowej. Skurcze zaczynają się w górnej części macicy i tam trwają najdłużej: kończą się jednocześnie we wszystkich jej częściach. Ten etap porodu trwa przy pierwszym dziecku ok. 8–18 godzin, zaś u kobiet, które już rodziły, 6–12 godzin. Jak przetrwać pierwszą fazę porodu? [WIDEO] Jak przetrwać pierwszą fazę porodu? Sposoby na skurcze rozwierające Niedotlenienie organizmu wzmaga odczuwanie bólu, dlatego staraj się teraz oddychać w rytmie skurczu: gdy zbliża się skurcz, nabieraj powietrze wolniej, następnie nieco szybciej, a potem znów wolniej. Między skurczami oddychaj spokojnie, powoli i łagodnie. Wybierz pozycję, która łagodzi ból: możesz chodzić, pochylać się, oprzeć na mężu, skorzystać z worka sako, drabinek porodowych lub piłki. W pozycji pionowej wspiera cię siła grawitacji. Leżenie na plecach w tym czasie raczej wzmaga ból. Jeśli to możliwe, weź kąpiel lub ciepły prysznic. Zmniejszy to odczuwanie bólu, poprawi ukrwienie łożyska, dziecka i podniesie stężenie endorfin, popularnie nazywanych „hormonami szczęścia”. Woda powinna mieć temperaturę 35–37ºC, nie wyższą. Zadbaj o to, aby nie było ci zimno. Czasem ulgę przynoszą okłady na podbrzusze, krocze lub okolicę lędźwiową. Jeśli ciepło nie pomaga, wypróbuj działanie chłodnego okładu. Możesz poprosić partnera o masaż okolicy lędźwiowo-krzyżowej: często łagodzi to przykre doznania. Najlepiej zataczać koła nasadą dłoni, a następnie małe kręgi kciukami. Możesz również odczuwać ulgę przy wykonywaniu ruchów linijnych w poprzek pleców – to sprawa indywidualna. Informuj osobę masującą o pożądanej sile nacisku i jego tempie, aby masaż był dla ciebie ulgą. Jeśli jednak dotyk sprawia ci przykrość, zrezygnuj z tego sposobułagodzenia napięcia. Nie przejmuj się tym, że stękasz, jesteś spocona lub przeklinasz. Poród to nie czas na zajmowanie się takimi drobiazgami. Jeśli czujesz taką potrzebę, krzycz. Zaciskanie ust powoduje napinanie krocza i całego ciała, co bardzo wzmaga odczuwanie bólu. Skurcze zużywają wiele energii, więc jeśli masz ochotę – napij się czegoś słodkiego lub sięgnij po kawałek czekolady. Gdy ból daje się mocno we znaki lub po prostu go nie akceptujesz, poproś o znieczulenie zewnątrzoponowe. Pozwoli ci ono zachować przytomność przez cały czas porodu. Koniecznie powiedz wcześniej o tym lekarzowi, aby mógł podać znieczulenie w odpowiednim momencie (najlepiej, gdy rozwarcie osiąga 3–5 cm). Zbyt wcześnie wykonane może wyciszyć akcję porodową, a zbyt późno zastosowane nie przynosi oczekiwanego efektu. Pod koniec pierwszej fazy porodu odczujesz na chwilę ulgę. Będzie się to wiązało z sennością lub zmęczeniem. Możesz przysnąć na chwilę, jeśli masz ochotę. Taka krótka drzemka pozwoli zregenerować siły. Za chwilę, na skutek wyrzutu adrenaliny, poczujesz ponowny przypływ energii i zacznie się druga faza porodu. miesięcznik "M jak mama" Anna Jaworska, lekarz rodzinny | opracowanie ap Polecamy NOWY NUMER POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram > Pobieram 17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 32563 Zarejestrowany: 30-03-2011 20:44. Posty: 256 IP: Poziom: Maluch 4 lipca 2011 10:49 | ID: 578480 Witam, na dziś mam termin porodu. Mam pytanie do mam które już rodzily. Jak się czuje skurcze, bo ja jeszcze nie miałam takich co sie powtarzają i nie wiem czego się spodziewać. Jaki to jest ból, długo trwa, cały brzuch wtedy boli, czy to taki kujący ból? 4 lipca 2011 10:52 | ID: 578481 ja mialam cesarke wiec skurczy nie poczulam,dlatego nie pomoge,ale zycze zdrowego maluszka,szczesliwego i krotkiego rozwiazania :) 2 Hafija Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-02-2011 19:52. Posty: 683 4 lipca 2011 10:54 | ID: 578483 Powtarzają się skurcze jak na okres - ale nie z zegarkiem w ręku, tak 5-12 minut. Trwają około 45 sekund. Nie mijają po spacerze, nie mijają po kąpieli w ciepłej wodzie, nasilają się z czasem. Jak już są silne, to warto na skurcz przykucnąć i z kolanami rozłożonymi do zewnątrz bo to wspomaga rozwieranie szyjki;) (przynajmniej u mnie tak było) Może też się zacząć odejściem wód - jak są czyste i bez krwi ani nie sa zielone, to masz jeszcze trochę czasu na dojechanie do szpitala :D polecam: 3 anna07 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28. Posty: 8123 4 lipca 2011 10:57 | ID: 578489 Ja nie miałam ani skurczów,ani bóli partych,za to przez 3 dni bóle kochana nie wiem jak to jest. 4 lipca 2011 11:01 | ID: 578495 To taki ból jak przy miesiączce tylko, że wielokrotnie silniejszy, dłuższy i regularny. Nie bój się nie przegapisz tego, będziesz wiedziała, że to już. Do tego zacznie ci się napinać brzuszek, będzie się robił twardy w czasie skurczy. Trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród. Powodzenia i czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja :) 5 lidka12 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 06-08-2009 21:41. Posty: 365 4 lipca 2011 12:56 | ID: 578629 ból jak przy miesiączce tylko dwa razy mocniejszy,a co do brzucha to nie wypowiem się na ten temat bo ja miałam przez cały poród bóle z krzyża najgorsze co może być,ale jakoś dałam radę,trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie:) 6 Garbiś Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27. Posty: 1025 4 lipca 2011 13:01 | ID: 578634 coccodrill o (2011-07-04 11:01:31) To taki ból jak przy miesiączce tylko, że wielokrotnie silniejszy, dłuższy i regularny. Nie bój się nie przegapisz tego, będziesz wiedziała, że to już. Do tego zacznie ci się napinać brzuszek, będzie się robił twardy w czasie skurczy. Trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród. Powodzenia i czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja :) mnie brzuch strasznie bolał ale nie wiedzialam nawet ze rodze dopiero jak czop zaczal mi wyplywac to pojechalam do szpitala. 7 korona Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 18-02-2011 08:32. Posty: 259 4 lipca 2011 13:33 | ID: 578671 A jak rozpoznac , że to "czop" i ile jeszcze czasu zostaje na dojechanie do szpitala po jego wypłynięciu? 8 Hafija Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-02-2011 19:52. Posty: 683 4 lipca 2011 15:31 | ID: 578744 korona (2011-07-04 13:33:18)A jak rozpoznac , że to "czop" i ile jeszcze czasu zostaje na dojechanie do szpitala po jego wypłynięciu? A czasem to nawet 2 tygodnie przed porodem czop odchodzi :P Taki glut biało-przeźroczysty, czasem w kształcie długiego wałeczka, czasem podbarwiony krwią. 9 korona Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 18-02-2011 08:32. Posty: 259 4 lipca 2011 15:49 | ID: 578758 No mam nadzieje, że go rozpoznam:) 10 ivaine Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 09-02-2011 22:29. Posty: 1370 4 lipca 2011 16:26 | ID: 578785 czopem bym się nie sugerowała ;) to oznaka zbliżającego się porodu ale nie jego rozpoczęcia ;) jak wody odejdą to wiadomo że to początek albo jak skurcze są mniej więcej regularnie co 10 minut i mniej, to znak że już bliżej niż dalej ;) są fałszywe alarmy ale jak jak się zaczyna poród to na pewno nie idzie przegapić :) 4 lipca 2011 16:48 | ID: 578794 Uwierz mi, że nie przegapisz :) Trzymamy kciuki!!! 12 korona Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 18-02-2011 08:32. Posty: 259 4 lipca 2011 16:55 | ID: 578797 Pierwsza moja ciąża i pelno tych niewiadomych:) 13 Garbiś Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27. Posty: 1025 4 lipca 2011 20:59 | ID: 579037 ivaine (2011-07-04 16:26:37) czopem bym się nie sugerowała ;) to oznaka zbliżającego się porodu ale nie jego rozpoczęcia ;) jak wody odejdą to wiadomo że to początek albo jak skurcze są mniej więcej regularnie co 10 minut i mniej, to znak że już bliżej niż dalej ;) są fałszywe alarmy ale jak jak się zaczyna poród to na pewno nie idzie przegapić :) mi wody odeszły dopiero na porodówce i po 25 minutach juz miałam synka przy sobie. 14 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 4 lipca 2011 21:11 | ID: 579054 Przy pierwszej ciąży odszedł mi czop śluzowy i udałam się do ginekologa, bo się przestraszyłam krwi, skierował mnie na oddział, dopiero tam dostałam bóli krzyżowych (uwierz mi tego nie da się przegapić), za drugim razem poród wywoływany, 10 dni po terminie i znów bóle krzyżowe, za trzecim razem odeszły mi wody, bóli nie miałam i znów wywoływanie porodu, wówczas bóle były i krzyżowe i od brzucha. Jedno jest pewne poród nie przebiega w sposób błyskawiczny i na pewno go nie przegapisz. 15 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 4 lipca 2011 21:14 | ID: 579060 Nie miałam skurczy ani nie dochodziły mi wody ale kogo bym nie zapytała, każdy mówił, że nie da się tych bóli pomylić z niczymkolwiek. Jak się zacznie nie będziesz miała wątpliwości. Pozostaje mi życzyć szybkiego i lekkiego porodu. 16 monaaa20 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 30-03-2011 20:44. Posty: 256 4 lipca 2011 22:39 | ID: 579226 A mieliście przed porodem dosłownie kilka razy w ciągu godziny, bezbolesne twardnienie macicy, bez żadnych skurczy? 17 Garbiś Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27. Posty: 1025 4 lipca 2011 22:42 | ID: 579234 Wxxx (2011-07-04 21:11:42)Przy pierwszej ciąży odszedł mi czop śluzowy i udałam się do ginekologa, bo się przestraszyłam krwi, skierował mnie na oddział, dopiero tam dostałam bóli krzyżowych (uwierz mi tego nie da się przegapić), za drugim razem poród wywoływany, 10 dni po terminie i znów bóle krzyżowe, za trzecim razem odeszły mi wody, bóli nie miałam i znów wywoływanie porodu, wówczas bóle były i krzyżowe i od brzucha. Jedno jest pewne poród nie przebiega w sposób błyskawiczny i na pewno go nie przegapisz. moja kolezanka miała poród błyskawiczny urodziła w windzie jak ja na oddział wieźli. #1 Hej, mam pytanie do mam, które miały wywoływane porody. Jestem w 40+5 w ktg nic, rozwarcia zero. Lekarz prowadzący przebywa na urlopie. Lekarz "zastępczy" uznał, że w piątek (41tc) jeżeli w ktg i badaniu nic się nie zmieni dostanę skierowanie do szpitala. Mam się zgłosić do niego w sobotę lub niedzielę. Tam dzień na obserwacji (co to znaczy?) Później decyzja lekarza na oddziale odnośnie wywołania porodu lub CC. Jak to się odbywa? Mogę prosić o przybliżenie tematu? Ile trwa wywoływanie? Czy faktycznie bardziej boli? Rozumiem, że jest to uznane za patologie ciąży i mąż zupełnie nie ma wstępu do szpitala i muszę rodzić sama? Dodatkowo czy 41tc skoro wyniki są w normie to nie za szybko na wywołanie? Z góry dziękuję za porady. reklama #2 Hej, mam pytanie do mam, które miały wywoływane porody. Jestem w 40+5 w ktg nic, rozwarcia zero. Lekarz prowadzący przebywa na urlopie. Lekarz "zastępczy" uznał, że w piątek (41tc) jeżeli w ktg i badaniu nic się nie zmieni dostanę skierowanie do szpitala. Mam się zgłosić do niego w sobotę lub niedzielę. Tam dzień na obserwacji (co to znaczy?) Później decyzja lekarza na oddziale odnośnie wywołania porodu lub CC. Jak to się odbywa? Mogę prosić o przybliżenie tematu? Ile trwa wywoływanie? Czy faktycznie bardziej boli? Rozumiem, że jest to uznane za patologie ciąży i mąż zupełnie nie ma wstępu do szpitala i muszę rodzić sama? Dodatkowo czy 41tc skoro wyniki są w normie to nie za szybko na wywołanie? Z góry dziękuję za porady. Ja miałam wywoływany poród. W poniedziałek zgłosiłam się na oddział i został mi założony cewnik Foleya miałam rozwarcie na 4 cm. We wtorek rano cewnik został wyjęty 6cm rozwarcia i podana oxytocyna. 10:55 urodziła się moja córka także, dla mnie był najgorszy ból przy oxy i. Bóle parte to była ulga [emoji6] #3 Ja miałam wywoływany poród. W poniedziałek zgłosiłam się na oddział i został mi założony cewnik Foleya miałam rozwarcie na 4 cm. We wtorek rano cewnik został wyjęty 6cm rozwarcia i podana oxytocyna. 10:55 urodziła się moja córka także, dla mnie był najgorszy ból przy oxy i. Bóle parte to była ulga [emoji6] Czy było to w sobie koronowirusa? Partner mógł być z Panią? #4 Ja 4 dni po terminie ,pojechałam na ktg, zostawili mnie ,była to niedziela , tez skurczy brak, rozdarcia brak , na drugi dzień, skurczy brak rozwarcie 2 cm, zalozyli mi balonik kolo 10 , o 18 wypadł, około 21 zaczęły się skurcze co 20 minut ,o 22 już co 5 minut, a po 70 min ,moja córka była na świecie #5 Czy było to w sobie koronowirusa? Partner mógł być z Panią? poszłam na oddział urodziłam. Niestety nie mógł być, nawet odwiedzin nie było. Ale miałam moment, że byłabym go zatłukła [emoji23] #6 Hej, mam pytanie do mam, które miały wywoływane porody. Jestem w 40+5 w ktg nic, rozwarcia zero. Lekarz prowadzący przebywa na urlopie. Lekarz "zastępczy" uznał, że w piątek (41tc) jeżeli w ktg i badaniu nic się nie zmieni dostanę skierowanie do szpitala. Mam się zgłosić do niego w sobotę lub niedzielę. Tam dzień na obserwacji (co to znaczy?) Później decyzja lekarza na oddziale odnośnie wywołania porodu lub CC. Jak to się odbywa? Mogę prosić o przybliżenie tematu? Ile trwa wywoływanie? Czy faktycznie bardziej boli? Rozumiem, że jest to uznane za patologie ciąży i mąż zupełnie nie ma wstępu do szpitala i muszę rodzić sama? Dodatkowo czy 41tc skoro wyniki są w normie to nie za szybko na wywołanie? Z góry dziękuję za porady. Ja tez po terminie i tez prawdopodobnie czeka mnie indukcja. A co do obecności partnera to zależy od szpitala. U mnie praktyka jest taka, ze leży się samej na patologii, ale jak przenoszą Cię na porodówkę to można zadzwonić po partnera i wpuszczają. Chyba, ze wypada CC to już parter nie wchodzi. Musisz się zorientować jak to będzie w Twoim szpitalu, bo z tego co wiem to praktyki są bardzo różne. #7 U mnie tydzień po terminie kładą na oddział. W moim przypadku przez 3 dni tylko obserwacja (przed weekendem), badania krwi, codziennie 3x bardzo długie ktg plus w nocy sprawdzanie pulsu malucha. Chyba 4dnia założyli mi cewnik, nie przyjemne ale nie bolało, niestety wypadł. Kolejnego dnia mieli mi założyć znowu ale nie zdążyli bo skurcze zaczęły się same. Aha i przez dwa ostatnie dni w szpitalu dostawałam czopki które miały na celu zwiększenie rozwarcia #8 U mnie tydzień po terminie kładą na oddział. W moim przypadku przez 3 dni tylko obserwacja (przed weekendem), badania krwi, codziennie 3x bardzo długie ktg plus w nocy sprawdzanie pulsu malucha. Chyba 4dnia założyli mi cewnik, nie przyjemne ale nie bolało, niestety wypadł. Kolejnego dnia mieli mi założyć znowu ale nie zdążyli bo skurcze zaczęły się same. Aha i przez dwa ostatnie dni w szpitalu dostawałam czopki które miały na celu zwiększenie rozwarcia Mi dziś ginekolog odmówił USG i badań kazał mi iść do szpitala bo jestem tydzień po porodzie. Ale mając zerowe rozwarcie nie kwalifikuje się nawet na balonik. Ktg bez skurczy czynności serca w normie. Więc nie wiem trochę po co mam leżeć na oddziale... Zajmować miejsce i się stresować. Dużo kobiet rodzi później. Poszukam lekarza który zrobi mi USG i USG przepływów jak będzie ok to Przeczekam weekend. I w poniedziałek się zgłoszę do szpitala. #9 Mi dziś ginekolog odmówił USG i badań kazał mi iść do szpitala bo jestem tydzień po porodzie. Ale mając zerowe rozwarcie nie kwalifikuje się nawet na balonik. Ktg bez skurczy czynności serca w normie. Więc nie wiem trochę po co mam leżeć na oddziale... Zajmować miejsce i się stresować. Dużo kobiet rodzi później. Poszukam lekarza który zrobi mi USG i USG przepływów jak będzie ok to Przeczekam weekend. I w poniedziałek się zgłoszę do szpitala. Głupie podejście, chyba lepiej być na oddziale pod stałą kontrolą? reklama Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-02-17 12:05:46 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Temat: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeWitam się założyć nowy temat ponieważ potrzebuję pomocy i może będę miała okazję spotkać tu kobiety, który poradziły sobie z podobnym w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurcze (te przepowiadające poród). Problem polega na tym, że jest to moja pierwsza ciąża i sama już nie wiem co o tym tak..zaczynam mieć skurcze najpierw co 15-20 minut, następnie zmniejszają się i są np 3 skurcze krótkie po około 10-15 sek. w ciągu 3 minut i za 5 minut następny, a później 20-30 minut przerwy. Więc nie są regularne, że cały czas mnie łapie co 5 minut..I moje pytanie brzmi..kiedy mogę jechać do tego szpitala?jak już będą tylko co 5 minut i częściej?Dzisiaj np od rana leże w łóżku, bo wtedy nie łapią tak mocno..męczy mnie już ta sytuacja bo jak wiadomo z wielkim brzuchem jest ciężko i tak się zastanawiam a może posprzątałabym łazienkę żeby sobie trochę przyśpieszyć to wszystko?Ktoś tak może już robił?Nie chce wyrządzić dziecku krzywdy, ale wydawało mi się że od 37 tyg dziecko jest już gotowe na przyjście na zapomniałabym czop śluzowy wypadł mi najprawdopodobniej w piątek..tzn tak myślę że to było góry dziękuję za doczytanie mojego wątku do końca i będę wdzięczna za każdą wszystkie już mamusie i również te kobietki które czekają na dzidziusia 2 Odpowiedź przez Bladi 2010-02-17 13:05:14 Bladi Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-01-11 Posty: 149 Wiek: 28 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeja twoim miejscu pojechała bym już do szpitala mówi się że skurcze powinny być co 3 minuty ale kiedy wypadł ci czop to lepiej już jedz 3 Odpowiedź przez sanders 2010-02-17 14:22:56 Ostatnio edytowany przez sanders (2010-02-17 14:25:21) sanders Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-11 Posty: 455 Wiek: 30+ Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeJa przeczytalam książkę, w której opisano przebieg calej doszłam do tzw czopu zaczelam wszystko dokładnie obserwowac. Z wtorku na środę nie mogłam spac, bo brzuch mnie lekko pobolewał, w srodę wieczorem wypadł mi czop, brzuch bolał tak jak przy miesiączce. Wiedziałam juz że w czwartek pojadę do szpitala. Pojechałam tam ok 11, żeby lekarz stwierdził czy juz sie cos zaczyna. Zostawił mnie w szpitalu, bo stwierdził, że mogę urodzic następnego dnia rano albo dopiero za tydzien. Dobrze ze zostałam w tym szpitalu. Wieczorem bóle miałam coraz silniejsze. Ciągle ganiałam do kibelka bo chcialo mi się siku. W tym samym czasie systematycznie odchodzily mi wody w coraz większych ilościach. Ból momentami byl tak silny, ze zginało mnie w pół, więc po pólnocy poszlam do pielęgniarek. Lekarka mnie zbadała, rozwarcie było na 3cm, wiec zaproszono mnie na porodówke. Rano urodziłam wniosek, po tym jak wyleci czop mozesz urodzic za 2 dni, albo jak mówił lekarz za tydzien. Ale skoro odczuwasz bóle, spakuj wszystko co jest potrzebne gdybys miała zostac w szpitalu, jedz bezposrednio na oddział, powiedz jakie masz objawy itd. Lekarz CIę zbada i zadecyduje. 4 Odpowiedź przez irminka01 2010-02-17 19:02:47 irminka01 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-04 Posty: 57 Wiek: 18 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurcze witaj;) rowniez jestem w 38tyg.... i tez mam niereguralne skurcze.... Ale brzuch mi sie jeszcze4 nie obnizyl wiec chyba nie czas na porod.... Zreszta gdy przyjda te prawdziwe skurcze, napewno bedziesz wiedziala ze to juz "to". W poniedzialek bylam w szpitalu i tam polozna powiedziala mi ze mam przyjechac dopiero jak skurcze beda regularne co 5 min! Zycze Ci szczesliwego rozwiazania! Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni i tygodni,smutku i rozczarowań. 5 Odpowiedź przez Martulec 2010-02-21 16:48:39 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeWitam dziewczyny Wciąż nie urodziłam..nawet już w pt miałam skurcze co 3-4 minuty przez prawie godz. i myślicie, że wyszedł?A gdzie tam... Uparty syneczek nie chce wyjść na świat. Dzięki za odpowiedzi na mojego posta - pozdrawiam 6 Odpowiedź przez sanders 2010-02-21 22:41:34 sanders Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-11 Posty: 455 Wiek: 30+ Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeMartulec, a bylas u lekarza? Może warto się zbadać?Ja czulam, że nie powinnam zwlekac z wizytą u lekarza po tym jak wyleciał mi ten całe szczęście, że moja intuicja mnie nie zawiodła 7 Odpowiedź przez Martulec 2010-02-22 08:16:00 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeOczywiście, że byłam. Tylko nie u lekarza takiego normalnego pierwszego kontaktu, ani ginekologa tylko od razu do szpitala pojechaliśmy. Ale tam stwierdzili, że czop może wypaść nawet 2 tygodnie przed porodem i kazali mi czekać na regularne skurcze takie co 5 minut..minimum przez 2 godziny..żeby osiągnąć idealne rozwarcie..mieszkam w UK i tutaj jak pojedziesz do szpitala a rozwarcie nie będzie wystarczające odsyłają Cię do domku..niestety no ale cóż oznacza to że wciąż się obijam w domku..jeszcze kilka dni słodkiego lenistwa maluszek ma już tylko kilka dni na wyjście pozdrawiam 8 Odpowiedź przez sanders 2010-02-22 14:37:12 sanders Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-11 Posty: 455 Wiek: 30+ Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeNo to dobrze, że byłas w szpitalu. Ja jak pisałam tez pojechalam do szpitala, ale następnego dnia mój mały chłopczyk był juz ze w takim razie i życzę szybkiego i lekkiego rozwiązania 9 Odpowiedź przez różyczka 2010-02-22 16:45:51 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeWiem że to nie na temat i z góry przepraszam ale proszę Martulca i Sanders zmieńcie awatary bo te które teraz macie sprawiają mi przykrość. 10 Odpowiedź przez Martulec 2010-02-22 16:51:33 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeawatar sprawia Ci przykrość? ale to autentyczna część mojego ciała i aż szkoda go nie pokazywać póki jeszcze mam tak wielkiego bęcka..a jaki jest dokładny powód że awatar wymaga zmiany? 11 Odpowiedź przez różyczka 2010-02-22 16:55:42 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeTylko poprosiłam chciałam zrobić to dawno ale nie śmiałam. Teraz skoro nie długo urodzisz to może zmieniła byś ,proszę . Są kobiety nie mające dzieci które z różnych powodów ranić może taki widok. 12 Odpowiedź przez Martulec 2010-02-22 17:00:41 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeJeśli ma to dla Ciebie tak duże znaczenie to zaraz znajdę jakiś inny.. ale osobiście uważam, że nie można do tego w ten sposób podchodzić..pozdrawiam.. 13 Odpowiedź przez różyczka 2010-02-22 17:22:09 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeJeśli to problem by był dla ciebie to nie zmieniaj, ja wiem ze tak nie można i głupio mi było poprosić ale kobiety które nie mają dzieci na pewno rozumieją co to znaczy .. Może kiedyś zmniejszy się ten ból może . 14 Odpowiedź przez Martulec 2010-02-22 17:33:35 Martulec Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: prezenter Zarejestrowany: 2010-01-07 Posty: 45 Wiek: 24 Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeOk nie ma problemu to tylko obrazek..pozdrawiam 15 Odpowiedź przez sanders 2010-02-22 23:28:01 sanders Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-11 Posty: 455 Wiek: 30+ Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam uważam, że Twoja prośba jest trochę dziwna. Nie było w regulaminie zadnych informacji jakie osoby mogą należec do forum i jakie avatary mozna są uroki kazdego forum, mozna pisac na kazdy temat i miec zdjęcie z brzuchem albo dziecka pod nickiem. Skoro dziecko to drażliwy dla Ciebie temat, po co wchodzisz na taki wątek? Czytaj inne, a jest ich tu ulżyc Twojemu cierpieniu, zmienilam zdjęcie. 16 Odpowiedź przez różyczka 2010-02-23 01:06:50 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeSanders o to nie chodzi że weszłam na wasz temat tylko widziałam gdzie indziej na innych wątkach wasze posty i awatary i nie mogłam was zobaczyłam że martulec jest tu i ty też to napisałam tu. I to była prosba która mogłaś zignorować jeśli ci by nie że zmieniłyście ,jestem wdzięczna. 17 Odpowiedź przez sanders 2010-02-23 11:34:20 sanders Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-11-11 Posty: 455 Wiek: 30+ Odp: Jestem w 38 tygodniu ciąży, od piątku mam skurczeW takim razie musisz napisac do innych osób (łącznie z jedną z moderatorek) o zmianę zignorowac Twoją prośbę, ale tak jak napisała Martulec, to tylko obrazek. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź fot. Fotolia Podczas ciąży, porodu oraz połogu będziesz odczuwała różnego rodzaju skurcze macicy. Jedne nie będą bolesne, inne dadzą ci się we znaki. O tym, czemu one służą, opowiada Artur Kucharski, ginekolog-położnik z Wrocławia. Skurcze przedporodowe w czasie ciąży Żaden sportowiec nie pojedzie na olimpiadę bez intensywnego treningu. Także macica musi przygotować się na wysiłek, który ją czeka. Malec rośnie, a więc włókna mięśniowe, z których jest zbudowana, rozciągają się. Gdyby nie skurcze, byłyby coraz dłuższe i coraz słabsze. Dzięki takiemu treningowi zwiększają swoją objętość i stają się silne, podobnie jak bicepsy czy mięśnie łydek dbającego o formę zawodnika. Pierwsze skurcze pojawią się około 20. tygodnia ciąży. Ostatnie – w połogu. Na długo przed porodem możesz poczuć dwa rodzaje skurczów: Słabe i częste Są niebolesne (nazywa się je falami Alvareza). Dłuższe i silniejsze Niebolesne i nieregularne. Przyszłe mamy opisują je jako twardnienie, napinanie się, „stawianie się” brzucha; mogą pojawić się w seriach kilka razy dziennie, ale możesz też wcale ich nie odczuwać (to skurcze Braxtona-Hicksa). Ani jedne, ani drugie nie są jeszcze oznaką rozpoczynającego się porodu. To sygnał, że twoja macica zabrała się do treningu. Skurcze przedporodowe przed rozwiązaniem ciąży 3 lub 4 tygodnie przed porodem zaczyna się obniżać dno macicy. Nieregularne, odczuwane jako ciągnięcie albo pobolewanie w podbrzuszu Takie skurcze towarzyszą obniżaniu się dna macicy. Tak powinno być. Mniej więcej 2 tygodnie przed porodem twój brzuch się obniży i będzie ci łatwiej oddychać. Przepowiadające, nadal nieregularne Takie skurcze będziesz czuła coraz częściej podczas ostatnich tygodni ciąży. Dzięki nim włókna mięśniowe macicy przegrupowują się, by dziecko mogło zostać „wypchnięte” na świat. Spowodują także ułożenie się główki dziecka w odpowiednim miejscu. Skurcze porodowe właściwe Skurcze regularne Ich pojawienie się oznacza, że oto nastała chwila początku porodu (I okresu), który zakończy się rozwarciem szyjki macicy. Kobiety odczuwają te skurcze np. jako silny ból przypominający miesiączkowy lub rozlewający się, który zaczyna się w okolicach kości krzyżowej. W ich trakcie macica robi się twarda. Początkowo skurcze występują, np. co 20 minut, potem co 3–5 minut. Skurcze co 10 minut Gdy się pojawią, jedź do szpitala! W drugim okresie porodu (kończącym się narodzinami) będziesz czuć skurcze porodowe dużo częściej: już co 2–3 minuty. Czy to boli? Skurcze porodowe są bolesne, ale dzięki nim dzieją się ważne rzeczy. Na tym etapie najsilniejszy i najdłuższy skurcz obejmuje dno macicy, a jego siła skierowana jest w stronę szyjki, która dzięki temu skraca się i rozwiera (rozwarcie powiększa się średnio centymetr na godzinę). Z kolei w drugim okresie porodu dziecko wypychane jest na zewnątrz, w czym pomagają też skurcze mięśni jamy brzusznej i przepony. Kiedy główka dziecka będzie już widoczna, położna każe przeć. Skurcze powodujące odklejenie łożyska Pojawiają się, gdy malec już jest na świecie. Dzięki nim urodzisz łożysko. Będziesz tak zmęczona, że w ogóle ich nie odczujesz. Skurcze poporodowe w okresie połogu Skurcze przypomną o sobie także po porodzie. Sprawdź, skąd bierze się taka reakcja organizmu! Skurcze częste i mocne Pojawią się w pierwszych dniach po porodzie, zwłaszcza podczas karmienia (wówczas wytwarza się oksytocyna, która je powoduje). Może trochę boleć, ale dzięki nim macica wróci do rozmiarów sprzed ciąży. Po ok. 3 tygodniach od porodu przestaniesz je odczuwać. tekst autorstwa Beaty Turskiej zamieszczony w magazynie Mamo to ja

skurcze co 20 minut forum